Poezja ze dworu

Konkurs poetycki służb sanitarnych księcia Warczysława

    Od podkomorzego Przecława: Przyjdzie czas na krotochwile, śmiechy i podrwiwania. Zacznijmy jednak od poezji zaangażowanej. Oto grupka utalentowanych pracowników komory, która postanowiła roz­propagować wśród załogi czytelnictwo prasy. I to wcale nie kolorowej, bo ta rani ich wrażliwość śliską sztywnością połyskliwego papieru! Nie, zachwalają oni prasę codzienną, którą miękko…